2e5f9f951ea924e81182a84b55bd6fdf

MASKA CZY ODŻYWKA?

Katarzyna Kostrzyńska

2e5f9f951ea924e81182a84b55bd6fdf

Zasadniczo zabiegi pielęgnacyjne zaczynają się od oczyszczania włosów i skóry głowy, ale zaraz po umyciu prawdopodobnie wszyscy stajemy przed tytułowym dylematem. Nie pomaga mnogość produktów, a opis działania masek i odżywek jest często bardzo podobny.

Wybór między maską czy odżywką zależy od celu jaki chcemy osiągnąć – krótkotrwałe kondycjonowanie czy trwałą regenerację włosów?

Kondycjonowanie, czyli pielęgnacja nietrwała, ma na celu wygładzenie, ułatwienie rozczesania, zmniejszenie elektryzowania się włosów, nawilżenie, nadanie blasku, lecz kondycjonery utrzymują się na włosach najczęściej tylko do kolejnego mycia. Regeneracja natomiast to proces trwały, niezmywalny, działający w strukturze i osłonce włosa. Obydwa produkty łączy ich kwaśne pH – zamykające otwartą podczas mycia łuskę włosa.

Przez całe wieki podstawowym środkiem oczyszczającym było mydło. Włosy myto raz na miesiąc albo rzadziej. Wynikało to z przekonania, że mycie włosom szkodzi. Faktycznie włosy nie lubią mydlanego środowiska zasadowego, więc „odwdzięczały” się matowieniem, szorstkością, a skóra podrażnieniami. W latach 30 dwudziestego wieku w szamponach pojawiły się już tak zwane kondycjonery, ale spłukiwalne odżywki zagościły na sklepowych półkach dopiero w latach 50-tych.

Zasadniczą rolę w odżywkach odgrywają procesy adsorbcyjne, czyli powierzchniowe. Składnik kondycjonujący wpasowuje się w łuskę włosa i przylega do jej powierzchni. Najczęściej spotykane kondycjonery to tak zwane quaty (oznaczane w INCI Quaternium) zapobiegające wymywaniu substancji spajającej łuski włosa. Dzięki nim łuski włosa opadają, a włosy stają się łatwiejsze do rozczesania i bardziej błyszczące. Innymi substancjami są polimery kationowe (Polyquaternium) o doskonałych właściwościach nawilżających, filmotwórczych i pogrubiających, co jednak może czasem nadmiernie obciążyć włosy.

Najbardziej oczywistym sposobem kondycjonowania jest natłuszczanie przy pomocy olei roślinnych i innych substancji lipofilnych, część z nich wnika głębiej i uzupełnia ubytki w spoiwie sklejającym łuski osłonki. W sposób zbliżony do lipidów działają także silikony. Dyskusja wokół nich niesłusznie odnosi ich działanie na skórę do włosów. Włos sam w sobie jest strukturą martwą, czyli nie ulegającą samoregeneracji. Innymi słowy: włosy, zwłaszcza zniszczone, lubią silikony, które dają im ochronną, spajającą warstwę, a jedynie ich zły dobór może nadbudować depozyt na włosach cienkich i delikatnych.

Ponieważ współcześnie styl życia nabrał prędkości, w sklepach pojawiły się odżywki bez spłukiwania, na przykład dwufazowe odżywki Prosalon. Takie odżywki składające się z fazy wodnej oraz mniejszej fazy olejowej bardzo szybko adsorbują się  na powierzchni, lecz bez obciążania włosów.

Każdy rodzaj włosów potrzebuje pielęgnacji, nawet zdrowe włosy wymagają ochrony przed uszkodzeniami, ale również stałego zabezpieczania i wzmacniania. Włosy zniszczone wymagają jednak intensywnej regeneracji. Z pomocą przychodzą maski do włosów - ich zadaniem jest głębokie nawilżenie, wzmocnienie, odżywienie i odbudowa struktury.

Najbardziej lubianą przez włosy grupą substancji regenerujących są hydrolizaty protein, zwłaszcza keratyny, która naturalnie jest podstawowym budulcem włosa. Proteiny bywają pochodzenia zwierzęcego, jak wspomniana keratyna, kolagen, jedwab lub mleko oraz pochodzenia roślinnego – na przykład pszenicy, soi, bawełny. Niezależnie od pochodzenia mają zdolność trwałego łączenia się z uszkodzonymi fragmentami i wzmacniania struktury poprzez uzupełnianie jej ubytków. Zamknięcie ich w formę hydrolizatu sprawa, że cząsteczki są mniejsze, a więc lepiej wnikają w głąb.

Kolejną grupą substancji jakiej potrzebują włosy są składniki nawilżające – na przykład miód, gliceryna, kwas hialuronowy, aloes, czy najbardziej popularny Pantenol - naturalny prekursor witaminy B5. Ma duże powinowactwo do powierzchni i zdolność głębokiego penetrowania włosów. Reguluje gospodarkę wodną i efekt ten jest długotrwały. Bez właściwego poziomu nawilżenia włosy mogą się kruszyć, łamać i wysuszać na końcach.

Zarówno proteinom jak i substancjom nawilżającym pomagają emolienty – wszelkiego rodzaju „natłuszczacze - oleje, woski, oraz… silikony czy alkohole tłuszczowe. Zazwyczaj tworzą na powierzchni warstwę okluzyjną, zapobiegającą nadmiernemu odparowaniu wody i wymywaniu protein. Emolienty szczególnie dobrze sprawdzą się na włosach suchych, szorstkich, puszących się. Typowo emolientową serią jest na przykład Sessio Hair Vege Cocktail. Ale choć włosy cienkie i delikatne muszą przy nich uważać na przeciążenie, to nie mogą całkowicie ich wykluczyć.

Ostatnio często mówi się o równowadze PEH – czyli zapewnieniu włosom właściwego poziomu protein, emolientów oraz nawilżających humektantów. Niekoniecznie jednak maska musi mieć wyraźną przewagę substancji z którejkolwiek grupy. Często zawartość protein bywa uzupełniona składnikami nawilżającymi, a emolienty wzbogacone ekstraktami roślinnymi. Przykładem mogą być proteiny mleczne z miodem połączone w masce Prosalon Milk & Honey.

Na ogół wszystkie wymienione składniki możemy znaleźć tak w maskach, jak i odżywkach do włosów. Ich kompozycja zawsze jednak będzie różna, tak jak różne są ich zadania. Odżywki, jako pielęgnacja nietrwała zazwyczaj zawierają więcej składników działających na powierzchni włosa, substancji wygładzających i nabłyszczających. I choć szampony same w sobie zawierają dziś sporo kondycjonerów, odżywki powinniśmy używać po każdym umyciu. Włosy odwdzięczą się poprawą elastyczności i odporności na zrywanie.

Maski są produktem bogatszym, a wśród składników znajdziemy także te o mniejszych cząsteczkach, żeby zadziałały bezpośrednio w strukturze włosów. Maski powinniśmy stosować przynajmniej raz w tygodniu, nakładając zwykle na kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt minut. Działanie można wzmocnić otulając włosy czepkiem oraz ręcznikiem, lub ogrzewając suszarką. Nie zawsze efekt będzie widoczny od pierwszego razu, bo naprawa to proces tak samo długotrwały, jak proces degeneracji.

Stała, dobrze dobrana pielęgnacja jest w stanie poprawić kondycję włosów, zatem odpowiedź na tytułowe pytanie jest bardzo krótka: obie, i maska i odżywka. Łagodne szampony, nowoczesne kondycjonery, produkty regenerujące, maski, wcierki, serum - moda na zdrowe, lśniące, a przede wszystkim długie włosy sprzyja producentom kosmetyków, a konsumentki zachęca do testowania i dobierania najlepszych dla siebie produktów.


Inne polecane artykuły:

'}}

Odszyfrujmy chemię szamponów

Każdy szampon do włosów w swoim składzie musi zawierać substancje myjące, które usuwają brud i złogi tłuszczu ze skóry głowy i z włosów. Często słyszymy nazwy szampon „slesowy”, czy „bezslesowy”. Dla wielu użytkowników nadal niejasne są chemiczne nazwy i skróty, a dodatkową przeszkodę stanowią fałszywe informacje, jakie narosły szczególnie wokół SLS i SLES. Odszyfrujmy zatem składniki myjące szamponów.

'}}

Jak odczytać kolor farby do włosów?

Farbowanie włosów jest jednym z najpopularniejszych zabiegów wykonywanych zarówno w salonach fryzjerskich, jak i w domu. Na opakowaniach farb do włosów zarówno detalicznych, jaki i profesjonalnych umieszczone są specjalne oznaczenia cyfrowe. Wyjaśnimy jak odczytać kolor farby do włosów i czemu on służy.

'}}

WYŻSZY POZIOM PIELĘGNACJI

Kiedy chodzimy do fryzjera czy kosmetyczki rzadko pytamy o markę produktu użytego do zabiegów. Ale za to po wyjściu albo chętnie zerkamy w każde lusterko, albo mówimy sobie „już nigdy tu nie wrócę” Odpowiedzialnością za efekt całkowicie obarczamy profesjonalistę wykonującego usługę. Właściciele salonów doskonale o tym wiedzą, dlatego starannie dobierają produkty, na jakich pracują, zapewniając swoim klientkom wyższy poziom pielęgnacji.

Zarezerwuj sobie miejsce


Umów szkolenie stacjonarne, wyjazdowe lub online.

Zadzwoń pod nr 500 278 324

lub napisz email pod jeden ze wskazanych adresów